Jakże ważna jest wartość dodana, a w naszym przypadku było to spotkanie z biologiczną prehistorią naszego regionu. Bycie uczniem klasy III B z rozszerzoną biologią zobowiązuje do rozwoju na różnych niwach tego przedmiotu. Tym razem wraz z panią profesor Joanną Nowek wzięliśmy udział w zajęciach w Muzeum Geologicznym w Kielcach dotyczących skarbów paleontologicznych Gór Świętokrzyskich. Naszym przewodnikiem po tajnikach pracy paleontologa i eksponowanych na wystawie okazach skamieniałości była pani kustosz dr hab. Anna Fijałkowska – Mader, a różnymi ciekawostkami z zakresu geologii i paleontologii dzielił się z nami pan Witold Wesołowski, absolwent naszej szkoły. W zasobach muzeum zgromadzone są okazy skamieniałości pochodzące nawet sprzed 550 milionów lat i te młodsze – pochodzące z trzeciorzędu, czy czwartorzędu. Świat organizmów zamknięty w skamieniałościach, o którym słuchaliśmy musiał być bardzo ciekawy. Najbardziej zadziwiały nas informacje o rozmiarach organizmów kopalnych. Wiadomo, że jurajskie dinozaury były olbrzymie, ale ważki o dwumetrowych skrzydłach, czy gąbki, których średnica wynosiła 9 metrów, to dopiero szok. Dowiedzieliśmy się również, dlaczego w Górach Świętokrzyskich nie mamy pokładów węgla kamiennego i które jaskinie zamieszkiwały zwierzęta szablastozębne. Dobrze jest wyjść z budynku szkolnego i używać komórki tylko po to, by utrwalić chwile i obrazy, które wywołają emocje i odbyć spotkania z pasjonatami, które na długo pozostaną w naszej pamięci. Takie poznawanie rzeczywistości nas rozwija, więc liczymy na więcej tego typu wyjść.
Kaja Ślusarczyk IIIB