W dniach 19 – 27 października br. klasy II pod opieka p. prof. Małgorzaty Czekaj oraz p. prof. Anny Jurkiewicz wybrały na tygodniową wycieczkę do Włoch. Uczniowie zwiedzali Asyż, San Marino, Padwę, Rimini, Rzym oraz Cascię.
Cała sobota upłynęła nam na podróży na południe Europy, a już w niedzielę zwiedzaliśmy bazylikę św. Antoniego w Padwie, gdzie uczestniczyliśmy we Mszy św. w języku włoskim – niektórzy z nas nawet próbowali (z przygotowanych modlitewników i śpiewników) modlić się razem ze zgromadzonymi wiernymi w tym pięknym i melodyjnym języku. W Bazylice św. Antoniego mieliśmy okazję pomodlić się przy relikwiach jej Patrona oraz zobaczyć dary przekazane kościołowi na przestrzeni wieków, m.in. buławę podarowaną przez Jana III Sobieskiego po zwycięstwie nad Turkami pod Wiedniem. Podczas zwiedzania innego padewskiego kościoła przewodnik przedstawił nam również historię chorwackiego świętego, kapucyna Leopolda Mandicia.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy od wizyty w San Marino, gdzie na szczycie Monte Titano – które jest wpisane na listę zabytków UNESCO – pod murami XI-wiecznej twierdzy Guaita podziwialiśmy panoramę państwa-miasta. Następnie udaliśmy się do Asyżu, gdzie zwiedziliśmy bazylikę św. Franciszka, nieopodal której znajduje się miejsce urodzenia Świętego, oraz bazylikę św. Klary.
W Wiecznym Mieście spędziliśmy trzy kolejne dni. Oczarowały nas cudowne zabytki Rzymu z różnych epok: Kapitol, Circo Massimo, kolumna Trajana, Koloseum, Panteon, Schody Hiszpańskie czy najbardziej znana barokowa fontanna – di Trevi. Poznaliśmy również życiorys i historię świętych, odwiedzając miejsca im poświęcone, np. bazylikę św. Pawła. Warto wspomnieć, że udaliśmy się również do grobu patrona naszej szkoły, świętego Stanisława, znajdującego się na Kwirynale.
Ważnym i wzruszającym punktem programu była audiencja u Ojca Świętego Franciszka. Następnie w watykańskiej bazylice świętego Piotra udaliśmy się do grobu świętego Jana Pawła II, pod posąg św. Piotra, a także podziwialiśmy Pietę Michała Anioła.
W przeddzień wyjazdu do Polski udaliśmy się do Cascii, miasta rodzinnego świętej Rity, do której modlimy się w sprawach beznadziejnych.
To był tydzień pełen wrażeń. Pogoda w słonecznej Italii nas rozpieszczała i sprzyjała zwiedzaniu. Żal było wracać…
Piotr Litwin IIA