Po długiej i trudnej dla wszystkich przerwie wywołanej pandemią nareszcie mogliśmy się wszyscy spotkać na wycieczce klasowej. Za cel naszej wyprawy wybraliśmy przepiękną Dolinę Prądnika. Wraz z opiekunami spacerowaliśmy po Ojcowie zapoznając się z bogatą historią tego miejsca, podziwiając ciekawą zabudowę drewnianą, która kiedyś była wykorzystywana jako sanatoria. Przeszłość uzdrowiskowa tego miejsca jest wyczuwalna do dziś. Nie liczyliśmy pstrągów w Prądniku, gdyż ten gatunek występuje tu jedynie w warunkach hodowlanych. Po mozolnym wspinaniu się w górę, no cóż kondycja po długim siedzeniu za biurkiem już nie ta, dotarliśmy bardzo z siebie zadowoleni do Groty Łokietka. Według legendy miał miał tu się ukrywać przed wrogimi wojskami Władysław Łokietek. W otoczeniu soczystej zieleni i jasnych wapiennych skał zeszliśmy do Bramy Krakowskiej skąd przeszliśmy na zamek w Ojcowie, by podziwiać z wysokości cudowną panoramę Ojcowskiego Parku Narodowego. W drodze na Zamek w Pieskowej Skale dowiedzieliśmy się w jaki sposób ludność Ojcowa obeszła carskie przepisy budując Kościół na wodzie. Wycieczkę zakończyliśmy w niezwykle pięknym, tajemniczym i ukrytym na skale miejscu – Grodzisku. Z historią powstania tam kościółka i pustelni błogosławionej Salomei zapoznał nas Ks. Stanisław Langner. Następnie udaliśmy się na ognisko, które sami musieliśmy sobie zapalić i było to nie lada wyzwanie, gdyż było po deszczu. Niezawodne okazały się tu umiejętności i zaangażowanie Wiktora. Dzięki, że kiełbaski jednak były upieczone. Wróciliśmy do Kielc w bardzo dobrych humorach z postanowieniem MUSIMY TO JESZCZE POWTÓRZYĆ!
Uczniowie klasy IIE